Pomysł na spektakl i sam spektakl powstał w czasie, kiedy w Jugosławii trwała wojna domowa. Inspiracją, a właściwie impulsem do jego stworzenia były nasilające się konflikty etniczne, wybuchy nacjonalizmów, przemoc, wzajemna wrogość oraz manipulacja nastrojami społecznymi, która podpaliła Bałkany. Podczas pracy nad spektaklem członkowie zespołu spotkali się w Polsce z uchodźcami z Bośni. Ich relacje przyczyniły się do powstania uniwersalnych metafor opisujących los wygnańców.
W przedstawieniu nielinearna historia rozgrywa się zarówno w planie realistycznym jak i metafizycznym.
Teatr Biuro Podróży używa spektakularnych środków przyciągających uwagę zarówno doświadczonego widza jak i przypadkowego przechodnia. Szczudła, ogień, efekty świetlne, przejmująca muzyka wywołują wśród publiczności lęk i współczucie. W spektaklu używa się niewielu słów, ale sekwencja sugestywnych obrazów porusza emocje widzów.
Kombinacja prostoty i wielkiej teatralności – grzmiąca muzyka, zamaskowane postaci na szczudłach, ogień – daje emocjonalne przeżycie; katharsis, którego brakuje nam w teatrze inspirowanym wojną, a także w przesiąkniętych tym tematem wiadomościach prasowych. To przedstawienie jest przerażające, niepokojące, piękne i nie do pominięcia.
Głęboko poruszające, symboliczne przywołanie rzeczywistości czystek etnicznych pozostawiło wielu widzów w konwulsjach płaczu. Było to jedno z tych przedstawień, które nadrabiają godziny stracone na oglądaniu spektakli przeciętnych, skoncentrowanych na własnym pępku i lekkich przyjemnościach, dostępnych gdzie indziej w Edynburgu.
Swoją czystą teatralną potegą to dramatyczne przedstawienie przywołuje w nas uczucia związane z wojną strach, smutek i żałość.
Przedstawienie odbywa się po zapadnięciu zmroku.
W przedstawieniu wykorzystywany jest ogień.
Preferowane podłoże: asfalt, beton, bruk
Przedstawienie jest samowystarczalne pod względem technicznym (własne oświetlenie i nagłośnienie).